rower to jest świat

Stało się! Po podchodach i domowych obchodach sprzętu, po powolnym zaprzyjaźnianiu się między korytarzem a salonem udało się i wyruszyliśmy kilka dni temu na pierwsze parkowe testy.
Jest sporo dwulatków, które śmigają już na takich rowerkach, ale my wyznajemy zasadę, że nasze dziecko ma swoje tempo. Tak czy inaczej, debiut rowerowy nadzwyczaj udany, bo po dwóch dniach i nie ma problemów z kaskiem i jazda, a raczej bieg, opanowane w zadziwiającym stopniu!





























Polecam bardzo rowerek, który ma mała, chociaż może nie ma lansu i swagu i czego tam jeszcze trzeba rowerowi, żeby znaleźć się w must have najlepszych parentingów ale dla nas spełnił trzy najważniejsze punkty: jest tani, ładny i bezpieczny. 
Do jazdy testowej założyliśmy małej najwygodniejsze spodnie jakie miała w swojej szufladce - baggy od Lamamy! Widać też, że sprawdzają się doskonale do wszelkiej aktywności malucha, nie tylko wyścigów na biegówce. Polecamy bo mamę Lamamę znamy i lubimy i nie, nie płaci nam za to!














7 komentarzy:

  1. Młoda pewnie dała Wam niezły wycisk jeżdżąc na rowerku, co ? :)
    A co do spodni - genialne, sama takie bym nosiła, jakbym tylko znalazła idealne dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, spodni takichw sieci sporo, ale mogę podpytać znajomą czy zrobi wersję adult ;) a z tum rowerkiem to faktycznie, nie muszę już po bieżni

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. A Zara, ale to letnia kolekcja, w sklepach już braki, polecam upolować na allegro. Są całe z gumy, idealne do piasku, wystarczy ochlapać wodą, a i na fontannę miejską w gorący letni dzień perfekcyjne.

      Usuń