po sąsiedzku

W czasie naszych wiejskich wakacji postanowiliśmy wyskoczyć po sąsiedzku na burgera, szybki spacer i karmienie zwierzaków. Niesłychaną sytuacją jest kiedy człowiek nic nie musi, kiedy wybory sprowadzają się do obiadu czy kierunku wycieczki. I chociaż takie życie nierzadko osiągalne jest jedynie w alternatywnej rzeczywistości to takie chwile to doskonała motywacja dla małych zmian. Tym bardziej kiedy w oczach, coraz dłuższych włosach i coraz krótszych spodenkach Twojego dziecka widać upływający czas. Warto dać sobie tą chwilę czy dwie...






















0 komentarze:

Prześlij komentarz