ameryka w sobotniej kuchni

myślałam o jakimś pysznym sobotnim śniadaniu i przypomniała mi się wizyta w wadowickiej Galicjance. Czekaliśmy niemal godzinę, żeby je dostać ale było warto. Nie jest to super szybkie danie, ale bardzo smaczne, pięknie pachnie i nieźle wygląda. Dodatki można dobrać wg uznania, ale wiadomo, że klasyka sprawdzi się najlepiej. Niestety w pobliskim sklepie nie znalazłam syropu klonowego, więc wprowadziliśmy polski akcent miodowy.




























Przepis:
  • 1 i 1/4 szklanki mąki
  • 1 jajko
  • 1 i 1/4 szklanki maślanki
  • 1/4 szklanki cukru pudru
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1/4 szklanki oliwy lub oleju
  • szczypta soli
Wszystko pięknie miksujemy na gładką masę, smażymy na średnim ogniu z obu stron. Ja podawałam ze świeżymi truskawkami, miodem i cukrem pudrem, sosem waniliowym oraz z domowymi konfiturami z antonówek i truskawek.

Smacznego!










2 komentarze:

  1. Dziękuję i rzeczywiście, obcieram rękawem buzie ;) Nie widziałam Twojego bloga wcześniej. Antoś niewiarygodnie już urósł! Uściski!

    OdpowiedzUsuń