kalejdoskop

to jest taka zabawka, którą kupiłam chyba bardziej dla siebie niż dla małej.
żeby przypomnieć sobie te cudne kolory, te nieskończone możliwości...
teraz Lena bierze kalejdoskop, przybiega i podtyka pod nos z głośnym "pacz!"












0 komentarze:

Prześlij komentarz