rewind once more

na wiosnę zbiera mi się na wszystkie tęsknoty i szczęścia, a przecież piękną mamy wiosnę tej zimy. jest przerwa w mrozie i śniegu, więc jest trochę miejsca na miłe rzeczy.
Jestem całkiem spokojna. Właściwie cokolwiek by się nie stało jestem spokojna o nie koniec świata. Dlaczego? Bo Oni.



Pojawił się P. i doświadczyłam wiele spraw tak ważnych, tak intensywnych, że wszystko inne wydaje się nieistotne. Ona też dużo zmieniła. Oboje sprawili, że zmieniłam się, to oczywiste.
Czy lubię te zmiany? Nie wiem, są ciągle nowe, poznajemy się.

Co by się nie działo jestem bezpieczna.


0 komentarze:

Prześlij komentarz