bo uważa, że jedna przejściowa kurtka dziecku wystarczy. no, może dwie. bo przywiązuje się do wybranego stylu. bo również pozwala dziecku żyć i widok kurtki za trzy stówki, którą dziecko wyciera krawężniki, płyty chodnikowe oraz ptasie kupy i błoto jednak trochę boli...
dzień kobiet w Wado!
Brawa za zdrowe podejście do mody dziecięcej ;)
OdpowiedzUsuńbrawa!
heh, dziękuję :D
UsuńHa! Ale ze mnie szpieg! Aga i Simon! Jesteś pierwszą blogującą mamą z mojego podwórka i w dodatku mamy wspólnych znajomych. Odlot! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmusimy się kiedyś spotkać w realu ;) w sensie na kawie, nie w markecie (zacny suchar milordzie) pozdro!
Usuń